Postaw się na chwilę w sytuacji swojego klienta. Przechodzisz obok sklepu sprzedającego książki w centrum handlowym. Nagle Twój telefon wysyła powiadomienie o osobistej zniżce na książkę, którą oglądałeś na stronie sklepu. Wraz ze zniżką wysyłają Ci nawet mapę pokazującą, gdzie ta konkretna książka jest wyświetlana w sklepie.
Wchodzisz do sklepu i podnosisz książkę. Kiedy skończysz zakupy, nie musisz czekać w kolejce — po prostu wychodzisz ze sklepu. Dzieje się tak, ponieważ czujniki przy wyjściu skanują Twoje przedmioty, a suma jest odliczana z Twojego konta za pośrednictwem aplikacji sklepu.
Tymczasem półka, na której odebrałeś tę książkę, odnotowuje zdarzenie i wysyła informacje do systemu inwentaryzacji zaplecza. Trend dla tej pozycji określi ilość do uzupełnienia.
Brzmi to jak futurystyczny scenariusz, ale dzieje się teraz — dzięki Internetowi Rzeczy (IoT).
Czym jest Internet Rzeczy?
The Internet rzeczy (IoT) to funkcja sieciowa, która umożliwia wysyłanie i odbieranie informacji z obiektów i urządzeń korzystających z Internetu.
W szerszym ujęciu oznacza to, że wszystkie przedmioty, których używamy na co dzień — od urządzeń kuchennych po wyposażenie i półki sklepowe — będą ze sobą połączone, będą mogły wymieniać dane i będą zoptymalizowane pod kątem określonego zestawu preferencji. Daje to szeroki wachlarz możliwości w wielu różnych obszarach — w tym, a nawet szczególnie w handlu detalicznym.
Szacuje się, że tylko w tym roku będzie ponad 30 miliardów Urządzenia IoT i rynek detaliczny z Internetem Rzeczy mogą być warte $94 miliardów do 2025 r., gdy coraz więcej sprzedawców detalicznych zacznie wdrażać tę technologię — od inteligentnych półek i beaconów po zarządzanie łańcuchem dostaw — w celu poprawy doświadczeń zakupowych klientów.

Według Doug McMillon, dyrektor generalny Walmartu:
„Wraz z rozwojem Internetu rzeczy klienci będą cieszyć się coraz bardziej połączonymi lub „inteligentnymi” zakupami dzięki sieci połączeń łączących świat fizyczny i cyfrowy z ekosystemem urządzeń, w tym pojazdów, sklepów i oprogramowania. Internet rzeczy, drony, roboty dostawcze, drukowanie 3D i samojezdne samochody pozwolą sprzedawcom na dalszą automatyzację i optymalizację łańcuchów dostaw. Obie strony równania – popyt i podaż – zmienią się dramatycznie”.
Trendy w handlu detalicznym IoT
Branża detaliczna przynosi wiele korzyści związanych z Internetem Rzeczy, ale oto pięć najważniejszych trendów, których należy szukać w 2020 roku i później.
Czujniki na miejscu do konserwacji i zgodności
Sprzedawcy detaliczni mogą korzystać z technologii IoT, aby zapewnić, że ich sklepy działają płynnie i zachowują zgodność, nawet gdy nie ma ich w pobliżu.
Możesz zainstalować czujniki komercyjne dla bezpieczeństwa żywności, magazynów i magazynów, a nawet monitorów parkingowych. Na rynku dostępnych jest wiele czujników, które mogą śledzić takie rzeczy, jak temperatura, światłomierz, wilgotność i CO.
Czujniki te mogą następnie „rozmawiać” z Twoim smartfonem i wskazywać, jak radzą sobie Twoje sklepy. A jeśli coś jest nie tak — na przykład, jeśli nastąpi wzrost temperatury — natychmiast otrzymasz alert.
W zależności od dostawcy rozwiązania możesz nawet mieć możliwość generowania raportów, dzięki czemu możesz przeglądać dane historyczne i śledzić wszelkie wahania i trendy w czasie.
Kolejny bonus czujników sklepowych? Przechowuj czujniki umożliwienie sprzedawcom zautomatyzowania żmudnych i powtarzalnych kontroli bezpieczeństwa, co skutkuje oszczędnościami pracy.
Zautomatyzowana kasa
Każdy sprzedawca wie, że długie kolejki zniechęcają klientów do kupowania produktów i często od powrotu do Twojego sklepu. Ale z drugiej strony detalistom trudno jest uzasadnić płacenie wielu pracownikom za pracę w bardziej ruchliwych okresach robienia zakupów. Tu właśnie pojawia się IoT. Można skonfigurować system, który odczytuje tagi na każdym elemencie, gdy klient opuszcza sklep.
Zamiast płacić przy kasie z pracownikiem, ten system kasowy odnotowuje pozycje, a następnie odejmuje ten koszt z mobilnej aplikacji płatniczej klienta. Skutkuje to szybszymi zakupami, szczęśliwszymi klientami i niższymi kosztami dla sprzedawców detalicznych zgodnie z $150 mld do $380 mld rok do 2025 roku.
Jedną z pierwszych firm, które wskoczyły na pokład, był gigant detaliczny Amazon ze swoim Amazon Go sklepy, lokale stacjonarne, które pozwalają klientom kupować towary za pomocą smartfonów, bez kas i pasów kasowych. Kupujący muszą mieć aplikację Amazon Go, aby po opuszczeniu sklepu mogli otrzymać pokwitowanie zakupów.

W listopadzie 2018 roku Sam's Club otworzył Klub Sama teraz sklep w Dallas, który działa bez kasjerów. Zamiast tego wykorzystują 700 kamer, aplikację i elektroniczne metki, które można aktualizować w czasie rzeczywistym. Kilka innych lokalizacji wdraża Aplikacja Scan and Go, gdzie kupujący pobierają aplikację, skanują kod kreskowy każdego produktu i lokalizują produkty w sklepie za pomocą wyszukiwania aktywowanego głosem. Klienci płacą następnie za zakupy w aplikacji i po prostu pokazują swój cyfrowy paragon współpracownikowi, gdy wychodzisz.
Ulepszone zarządzanie łańcuchem dostaw
Kluczową częścią każdej działalności detalicznej jest uzupełnianie zapasów na czas, dokładne śledzenie sposobu obsługi produktu, jego lokalizacji w łańcuchu dostaw oraz znajomość dokładnych jednostek SKU i minimalnych strat. Podczas gdy wielu sprzedawców detalicznych korzysta już z infrastruktury IoT do śledzenia produktów, zostanie to podjęte prędzej niż później dzięki Tagi RFID, który pomoże w zarządzaniu łańcuchem dostaw.
RFID mają wiele zastosowań w handlu detalicznym. Ich głównym powodem wdrożenia jest to, że można użyć tej formy IoT do uzyskania precyzyjnych punktów danych — od tego, jak długo element był w tranzycie, po temperaturę, w której był przechowywany. Klienci mogą nawet użyć smartfona do zeskanowania tagu, aby uzyskać więcej informacji o konkretnym przedmiocie.
Avery Dennison był jednym z pierwszych użytkowników tej technologii. Mają ponad 1000 patentów i aplikacji, a rozpoczęli od przekształcenia etykiet na ubrania w tagi RFID. Dzięki tym tagom kupujący mogą z nich korzystać, aby uzyskać dostęp do bonusów w sklepach. Za każdym razem, gdy klient Avery Dennison znajdował się w pobliżu sklepu oferującego promocje, jego smartfon natychmiast otrzymywał alert.
Pomijając wykorzystanie klienta, posiadanie tych dodatkowych danych pomaga sprzedawcom poprawić jakość transportu w przyszłości i zapewnia jak najwydajniejsze działanie procesu — pomagając jeszcze szybciej przekazać towar w ręce klienta.
Inteligentne półki

Skoro już o tagach RFID mowa, to można ich również użyć przy wdrażaniu Inteligentne półki — bezprzewodowe systemy kontroli zapasów wyposażone w czujniki wagi. Zamiast tracić czas i energię pracowników na śledzenie przedmiotów, aby upewnić się, że nigdy nie brakuje ich w magazynie lub nie znajdują się niewłaściwie na różnych półkach, Smart Shelves automatyzuje oba te zadania, a także wykrywa potencjalną kradzież.
Jak oni pracują? Smart Shelves są wyposażone w czujniki wagi oraz wykorzystują tagi i czytniki RFID do skanowania produktów zarówno na półkach ekspozycyjnych, jak i magazynowych. Dzięki czujnikom wagi i tagom RFID sprzedawcy są informowani, gdy zapasy są na wyczerpaniu lub gdy przedmioty są niewłaściwie umieszczone na półce. Dzięki temu proces inwentaryzacji jest zarówno bardziej precyzyjny, jak i opłacalny, a wszystko to przy wykrywaniu kradzieży w sklepie dzięki tagowi RFID podłączonemu do czytnika.
Jeden sklep przy użyciu regały cyfrowe technologia jest sklep spożywczy Kroger, którzy wdrożyli go w ponad 92 swoich sklepach w całym kraju. Półki są zbudowane na sieci czujników, które śledzą produkty i utrzymują dokładne i aktualne stany magazynowe w czasie rzeczywistym.
Półki mogą również podobno wyświetlać reklamy, oferować kupony cyfrowe, które konsumenci mogą łatwo dodawać do swoich urządzeń mobilnych, oraz wchodzić w interakcję z aplikacją mobilną Krogera, prowadząc ich przez sklep do wybranych przez nich produktów.
Pod koniec dnia wszystkie dane zebrane przez Smart Shelves można udostępniać kierownikowi sklepu, aby zapewnić wgląd w sprawy klientów.
Spersonalizowane doświadczenie klienta

Jeśli masz często powracających klientów, możesz śmiało powiedzieć, że nagradzanie ich za lojalność jest dobre dla Twojego wyniku finansowego, biorąc pod uwagę, że 43 procent klientów wydaje więcej pieniędzy na marki, którym są lojalni. A część tej lojalności pochodzi z posiadania spersonalizowanego doświadczenia, z 80 procent klientów twierdzi, że jest bardziej prawdopodobne, że kupią produkt lub usługę od marki, która zapewnia spersonalizowane doświadczenia.
Dzięki do użycie beaconów i innych IoT, sprzedawcy detaliczni są w stanie zaoferować swoim klientom bardziej spersonalizowane zakupy. Na przykład, jeśli klienci z wyprzedzeniem zarejestrują się w programie lojalnościowym, IoT może zostać wykorzystany do skonfigurowania czujników w sklepie. Czujniki te mogą następnie wysyłać rabaty lojalnościowe tym konkretnym klientom, gdy stoją w pobliżu produktów ze swoimi smartfonami.
Albo weźmy na przykład kobietę, która oglądała Twój produkt w Internecie, a kiedy weszła do sklepu, otrzymała zniżkę na ten sam produkt. Dzięki IoT możesz śledzić przedmioty, które klient przeglądał online i wysyłać spersonalizowane rabaty, gdy pojawią się w sklepie. Ponieważ możesz dostosować każdą zniżkę za pomocą IoT, możesz znacznie poprawić współczynniki konwersji.
Najważniejsze!
Przyszłość naprawdę jest teraz, jeśli chodzi o zmieniający się krajobraz handlu detalicznego i skrzyżowanie z technologią. Wdrażając IoT, sprzedawcy detaliczni mogą łączyć doświadczenia online i sklepowe, poprawiać wydajność pracowników, optymalizować zarządzanie zapasami i łańcuchem dostaw oraz ogólnie poprawiać jakość obsługi klienta.
Czy jesteś gotowy, aby wkroczyć w przyszłość?
O autorze:
